Paradoks improwizacji

Paradoks

Im bardziej chcesz być zabawny, tym mniej jesteś zabawny.
Im mniej chcesz być zabawny, tym bardziej jesteś zabawny.

Dlaczego tak się dzieje?

Wyjaśniliśmy, na czym polega paradoks improwizacji, ale dlaczego tak jest? Chcę być zabawny! Dlaczego nie mogę być zabawny po prostu próbując żartować?
Nikt tego nie wie. Ale… Ten artykuł jest dobrym miejscem na zastanowienie się nad odpowiedzią.Może po prostu jedyną zabawną rzeczą jest prawda i sposób, w jaki ją postrzegasz? Jeżeli próbujesz być zabawny, kłamiesz. Nie pokazujesz tego, co naprawdę dostrzegasz, zauważasz, tylko to, co myślisz, że widzowie chcą zobaczyć.
Może jest to spowodowane sposobem, w jaki pracuje twoja wyszukiwarka . Jeżeli stawiasz na bycie zabawnym, nic zabawnego się nie wydarzy, ale jeżeli stawiasz na to, co się dzieje w scence, wszystko, co się stanie, może być zabawne.
Może planowanie bycia zabawnym prowadzi do introwertycznego zachowania. Oddzielasz się od świata zewnętrznego, aby analizować swoją strategię bycia zabawnym. Problemem w takiej sytuacji jest to, że nie utrzymujesz kontaktu ze światem zewnętrznym, tracisz umiejętność bycia „obecnym” w danej chwili i reagowania w swobodny sposób na to, co się wydarzy w scence. Tracisz spontaniczność. Improwizatorzy nie myślą o tym, co powiedzą za chwilę. Po prostu „idą z falą”, mówiąc to, co uważają, że jest śmieszne.
Według Johnna Vorhausa komedia = bolesna prawda. Chodzi o to, że aby dostać szansę bycia zabawnym, musisz pokazać widowni coś prawdziwego, coś co rani (ciebie lub widownię). Czymś, co rani może być w tych okolicznościach wiele rzeczy, np. zażenowanie.
Nie ma wątpliwości – kiedy Del i Charma wybrali prawdę, natknęli się na Święty Graal improwizacji. Każdy, naprawdę każdy, jest potencjalnie zabawny. To po prostu kwestia tego, czy potrafi nic nie mówić i pomagać czy też nie. To szaleństwo – wymarzony świat, w którym wszystko łączy się ze sobą i wszystko jest prawdziwe i sensowne. Wielkim zapomnianym momentem w improwizacji jest ten, w którym publiczność i artyści reagują w symbiotyczny sposób. Rzemiosło jest niezbędne, ale bez znaczenia bez prawdy. Paradoks? Tak mi się wydaje.
Życie jest zabawne. Zwykła rozmowa z przyjaciółmi jest jedną z najśmieszniejszych sytuacji, jakich doświadczyłeś. Kiedy występujący nie stara się być zabawny, pracuje ciężej, by stworzyć relację z innymi osobami na scenie. Dopóki relacje są takie, jakie wymyśli życie, są zabawne.

Wszyscy jesteśmy w tym razem

Zakoduj najważniejsze założenie improwizacji, które czyni ją przyjemną: związek, który wytwarza się między publicznością, a występującymi.
Gracze w improwizacji nie wiedzą, co się stanie w następnej chwili ani jak rozwiązać lub usprawiedliwić różne zwroty akcji. Ale to samo się tyczy publiczności! Szczerze mówiąc, większość widzów jest zadowolonych, że to oni nie stoją na scenie.
Publiczność siedzi podekscytowana i zastanawia się jak gracze w trudnej sytuacji „wyjdą z opresji”. Trudność w scenkach jednoczy i powoduje powstanie więzi pomiędzy aktorami i widzami (w przeciwieństwie do innych form sztuki).
Uprawianie formy, jaką jest stand-up, w przeciwieństwie do komedii improwizowanej, zrzesza publikę PRZECIWKO występującemu. Widownia ma nastawienie „No, dawaj! Ciekawe, czy mnie rozśmieszysz?”. W improwizacji publiczność chce, aby ci się powiodło i czuje ulgę, jak ci się uda.

Komedia to życie obrócone do góry nogami

Wszystkie informacje na tej stronie odnoszą się do pytania dlaczego niektóre rzeczy są zabawne, a inne nie.
Gdy weźmiesz codzienną czynność i odwrócisz ją do góry nogami, ludzie będą się śmiali. Twoje zachowanie nie jest zwyczajne. Jest nieoczekiwane.
Stań na biurku w pracy i zacznij śpiewać na cały głos „Brunetki, blondynki”. Poślizgnij się i upadnij. W okienku do McDrive mów jak Kaczor Donald. Ugryź każdy owoc, który weźmiesz do ręki w warzywniaku.
Nie ma nic nadzwyczajnego w tych rzeczach poza tym, że nikt się nie spodziewa takiego zachowania. Ludzie wykonują normalne, codzienne czynności w sposób, jakiego się spodziewamy. Jeżeli nie, to jest zabawne.

Źródło


Opublikowano 22-03-2010 przez wendy in category "Artykuły